Author: Ian D. Keating
Source: http://www.flickr.com
Określenie samoobsługa w czasach PRL-u posiadało niedużo znaczeń. Chyba przeważnie łączymy go z barami mlecznymi, gdzie każdy, chcąc nie chcąc, był zmuszony obsłużyć się samodzielnie. Chociaż i obecnie nie w każdej knajpie pracują kelnerzy, to jednakże w porównaniu z latami 60-tymi zeszłego stulecia sporo się zmieniło. A mianowicie, praca ludzi została zastąpiona przez najrozmaitsze systemy. Rzecz jasna na razie roboty nie serwują posiłków, ale na parkingach bądź w różnych wypożyczalniach należności bywają inkasowane przy wykorzystaniu specjalistycznych urządzeń.